
Nowak swą teorię nazwał nie-marksowskim materializmem historycznym. Chociaż stronił od jednoznacznych deklaracji politycznych, jego filozofia dziejów była przesiąknięta wolnościowymi treściami. Znany był przede wszystkim ze swojej koncepcji „trój-panowania”, twierdząc, że władza w czasach socjalizmu państwowego nie utraciła klasowego charakteru i w dalszym ciągu opiera się na dominacji mniejszości nad większością.
28 lipca 1981 roku w jednym z wywiadów dla pisma wydawanego przez Niezależne Stowarzyszenie Studentów, Leszek Nowak mówił: „(...) jedyną drogą w kierunku wolności, jaka obrać mogą obywatele w socjalizmie jest anarchizacja życia społecznego, znamienna na zanegowanie władczego autorytetu i oparcie się w swych poczynaniach wyłącznie na własnych preferencjach”. A w innym miejscu „Wszelka władza, jako monopolista przymusu, jest bowiem zła. I rzecz w tym, aby ją ominąć budując organizację społeczną poza-państwem. Nie: poza-państwem komunistycznym, lecz poza-państwem”.
Leszek Nowak pomagał także ukrywać się w Poznaniu działaczom ruchu anarchistycznego z Trójmiasta. W przeprowadzonych pod koniec lat 80. wykładach dla poznańskich działaczy ruchu Wolność i Pokój, dał się poznać jako człowiek niezwykle otwarty. Z równym zaangażowaniem powiadał o swoich przemyślenia, jak też słuchał głosów innych. Dla wielu z nas był wówczas wzorem.