29 marca 2012 roku to dzień, który na pewno zapisze sie w kartach historii Hiszpanii. Związki zawodowe Confederación General del Trabajo (
CGT), Confederación Nacional del Trabajo (
CNT) i Solidaridad Obrera (
SO) wezwały do strajku generalnego, aby wyrazić swój sprzeciw wobec wprowadzonej 10 lutego ustawie dotyczacej reformy prawa pracy i paktowi społecznemu. Restauracje, sklepy, centra handlowe i zakłady usługowe opustoszały. Na zamkniętych witrynach wisiały plakaty informujące o strajku. Koleje, lotniska i komunikacja miejska ograniczyły funkcjonowanie do minimum. Niektóre stacje telewizyjne zawiesiły nadawanie. Ludzie wyszli na ulice.