Wielu ekspertów przekonuje, że dieta mięsna jest najlepsza z możliwych, a człowiek w swojej ewolucji dźwigał się ku maksymalnej konsumpcji produktów pochodzenia zwierzęcego. Bezmięsny jadłospis to aberracja, wymysł, niedorzeczność. W dłuższej perspektywie czasowej spożycie mięsa, pomimo okresowych wahań, faktycznie ciągle rośnie – tak na świecie, jak też w Polsce. Ale rosną też koszty dla naszego zdrowia, dla środowiska naturalnego, nie mówiąc o konsekwencjach etycznych.