rozbrat.org \| Publicystyka :: Walka klas

Walka klas

Chciałbym się odnieść i nakreślić kilka krytycznych uwag do tekstu: „Jak tak można? – o społecznym wytwarzaniu klasy, płci i bezdomności”. Ukazał się on niedawno na stronie rozbrat.org. Artykuł ten, to próba pewnej analizy, na przykładzie wywiadu przeprowadzonego z jedną z bezdomnych kobiet – Ani.
W połowie 2013 r. roku przeprowadziłyśmy wywiad z Anią, 25-letnią bezdomną kobietą mieszkającą od dwóch lat w Poznaniu. Trafiła na Rozbrat, szukała noclegu. Została tu cztery dni. Mogłyśmy więc nie tylko z nią porozmawiać, ale też przyjrzeć się, jak funkcjonuje w nowym miejscu.
poniedziałek, 17 luty 2014 rozbrat.org Walka klas

Bośniacka wiosna

Od 4 lutego 2014r. w Bośni i Hercegowinie trwają protesty, które rozpoczęły się w mieście Tuzla (miasto górnicze, największy ośrodek przemysłowy na terenie Bośni i Hercegowiny) i wkrótce rozlały po całym kraju. Państwo federacyjne składające się z federacji Bośni i Hercegowiny oraz Republiki Serbskiej od lat boryka się problemami ekonomicznymi, wciąż rosnącym bezrobociem , korupcją władz i do tej pory nie niewyjaśnionymi konfliktami politycznymi, trwającymi od zakończenia wojny w 1995 roku.
niedziela, 12 styczeń 2014 Komisja Krajowa OZZ IP Walka klas

Inicjatywa Pracownicza - podsumowanie roku 2013

Ubiegły rok upłynął pod znakiem narastającego kryzysu społeczno-gospodarczego i systematycznych ataków rządu na prawa pracownicze. Bezrobocie utrzymywało się na wysokim poziomie, zbliżonym do rozmiarów z drugiej połowy lat 90.; pracodawcy kontynuowali politykę masowych zwolnień i większego obciążania pracą osób, którym udało się uniknąć bezrobocia; płace – trzeci rok z rzędu – rosły w tempie niższym niż inflacja, czyli realnie ich wartość spadała.
wtorek, 07 styczeń 2014 Kinga Krzysztowiak Walka klas

JP Weber – it is disgusting!

W Stanach Zjednoczonych „Union busting is disgusting” – czyli „zwalczanie związków zawodowych jest obrzydliwe” – to dobrze znany slogan. W lutym 2011 r. w Wisconsin, podczas jednego z najbardziej imponujących protestów ostatnich lat, 100 tys. osób zgromadzonych w magistracie krzyczało „What's Disgusting? Union Busting!” do polityków, którzy głosowali za prawem uderzającym w związki zawodowe. To samo zdarzyło się w Chicago – zobaczcie, jak można popsuć możnym dobrą zabawę. W grudniu 2012 r., gdy amerykański ruch Occupy doprowadził do zamknięcia portu w Oakland w odpowiedzi na ataki na związek zawodowy stoczniowców (przez zastraszanie ich, nachodzenie w domach, zatrudnianie łamistrajków) – slogan zjednoczył tysiące.
Tekst został napisany w marcu 2013 r. i pochodzi ze strony gongchao.org 工潮 gongchao (wymawiaj: gong czao) w języki chińskim oznacza strajk, ruch strajkowy czy falę strajków, mobilizację pracowników lub ruch pracowniczy. Gongchao.org została stworzona we wrześniu 2008 r. jako projekt mający analizować i dokumentować niepokoje pracownicze i ruchy społeczne w Chinach z perspektywy walki klasowej, migracji i płci społeczno-kulturowej. Obok pisania i tłumaczenia tekstów i książek, gongchao.org bierze udział w projektach badawczych, przeprowadza wywiady w Chinach i organizuje wykłady i dyskusje o walce chińskich pracowników w całej Europie jak i poza nią. Poza polską podstroną, na gongchao.org znajduje się obszerna baza tekstów m.in. w języku angielskim i niemieckim). Druga część tekstu jet fragmentem książki „Niewolnicy Apple'a. Wyzysk i opór w chińskich fabrykach Foxconna”, wydanej w grudniu 2013 r. przez wydawnictwo Bractwo Trojka.
poniedziałek, 09 grudzień 2013 Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza Walka klas

Pracownicy kultury i sztuki żądają podwyżek

W zeszłym tygodniu pracownicy kultury i sztuki zrzeszeni w trzech poznańskich komisjach Inicjatywy Pracowniczej przyjęli wspólne stanowisko w sprawie podwyżki wynagrodzeń i położenia socjalnego pracowników tego sektora. W dokumencie czytamy:Sytuacja materialna i socjalna pracowników poznańskiej kultury i sztuki ulega pogorszeniu. Poznańska OZZ Inicjatywa Pracownicza zrzesza zatrudnionych w Galerii Miejskiej Arsenał, Teatrze Ósmego Dnia oraz osoby pracujące jako „wolni strzelcy” w różnych projektach kulturalnych finansowanych przez miasto. Związek nasz przeprowadził odpowiednią analizę. We wszystkich tych przypadkach główny wpływ na wysokość zarobków i sytuację socjalną pracowników ma polityka miasta w zakresie finansowania różnego typu zadań z zakresu kultury. Od lat jednak Urząd Miasta Poznania wywiera naciski na kierownictwa rożnych placówek (w postaci wytycznych i instrukcji przekazywanych w pismach i na spotkaniach z kierownictwem instytucji kultury), aby nie zwiększali funduszu płac. Jednocześnie ewentualne dodatkowe dochody uzyskane przez daną placówkę, nie mogą zostać w żadnej części przeznaczone na podniesienie wynagrodzeń. Polityka ta ma negatywne konsekwencje dla pracowników i pracownic tego sektora.
sobota, 23 listopad 2013 Jarosław Urbański Walka klas

Praca na peryferiach, praca w centrum

Od zarania kapitalizm warunkowany był przez sprzeczności między centrum i peryferiami, co pociągało za sobą także przekształcenia w relacjach pomiędzy pracą a kapitałem, określając między innymi lokalne stosunki między pracownikami i pracodawcami. Podział ten był i pozostał istotny nie tylko z punktu widzenia społeczno-ekonomicznego, ale także ideologicznego. Praca wykonywana w centrum kapitalizmu była przeważnie przedstawiana jako bardziej znacząca, a co więcej, miała ona wyznaczać ścieżkę rozwoju dla krajów znajdujących się na peryferiach.
poniedziałek, 18 listopad 2013 Andrzej W. Nowak Walka klas

Czekając na Stalingrad

Niedawno obchodziliśmy dzień odnowy narodowej. Odbywała się ona w duchu przyśpieszonej faszyzacji. Czciciele wynalezionej tradycji, zamiast walczyć o lepsze warunki pracy, manifestować w obronie praw lokatorskich, łazili z kamieniami w rękach i świętowali szemranych „bohaterów”.Młodzi często bezrobotni kolesie (to raczej byli tylko faceci), nie mający co zrobić ze swoją frustracją i bezsilną wobec Systemu przemocą, mogliby chociaż wybić szyby w jakimś banku, albo pomalować sprejem jego elewację. Nie, oni krzyczeli: “a na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści” i zaatakowali skłoty i miejską zieleń. Brawo, to prawie jak w PRLu, tyle że na odwrót. Wówczas walka klasowa miała się zaostrzać, wraz z krzepnięciem ustroju. Dziś, wraz z postępami neoliberalnego kapitalizmu, wzrasta zapotrzebowanie na walkę z komunizmem.
wtorek, 05 listopad 2013 Stanisław Krastowicz Walka klas

Dlaczego bronię Piotra Ikonowicza

30 października o godzinie 6 rano Piotr Ikonowicz został zatrzymany przez policję i przewieziony do aresztu. Tak tak, ten Piotr Ikonowicz, ten lewak, ten komuch, ten socjalista, ten polityk, ten manipulator, ten, co PPS rozwalił, ten, co ma znaną siostrę celebrytkę. Niestety wbrew gimnazjalnym entuzjastom Janusza Korwina Mikke, wbrew głosicielom jedynie słusznej anarchistycznej drogi do rewolucji, wbrew hejterom wszelkiego typu Piotr Ikonowicz nie trafił do aresztu za to, że jest Piotrem Ikonowiczem.
Czas na podsumowanie zaangażowania środowisk anarchistycznych i wolnościowych w Ogólnopolskich Dniach Protestu we wrześniu br. Zacznijmy od początku. Środowiska, o których wyżej wspomniano, wystąpiły z własnym przekazem w czasie największego protestu od 20 lat, organizowanego przez trzy największe centrale związkowe.
środa, 18 wrzesień 2013 rozbrat.org Walka klas

Strajk w sektorze kultury

Pracownicy takich publicznych galerii, jak poznański Arsenał, muszą mieć świadomość, że są częścią szerszego sektora publicznego. Dlatego będziemy nawoływać środowisko związane z kulturą i sztuką do dołączenia do strajku generalnego, ogólnopolskich dni protestu 11-14 września – z Markiem Piekarskim, anarchistą, działaczem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza i Federacji Anarchistycznej, rozmawiają Krystian Szadkowski i Piotr Juskowiak („Praktyka Teoretyczna”)
wtorek, 17 wrzesień 2013 Mikołaj Iwański Walka klas

Relacja z sobotniej demonstracji

Zeszłotygodniowe protesty związkowców, zakończone sobotnia manifestacją mimo setek nieprzychylnych komentarzy stały się szansą na nowe otwarcie. Obarczony wieloma przypadłościami ruch związkowy dużym wysiłkiem zdobył się na wspólną, pokojową manifestację w obronie bardzo elementarnych praw. Z większości mediów w ostatnich dniach można było usłyszeć wywody lobbystów organizacji pracodawców, dla pomyłkowo podpisywanych jako ekonomiści nad rzekomo wygórowanymi żądaniami protestujących. Polska gospodarka mimo swoich wielu sukcesów miała w tych kasandrycznych wizjach zawalić się m.in pod ciężarem podniesienia płacy minimalnej do skromnego progu 50% średniej płacy. Podobnie komentowano praktycznie wszystkie postulaty - z jakiś powodów pomijając żądanie dymisji ministra pracy, który firmuje szereg niekorzystnych zmian, z dziwnym uporem przedstawiając je jako niesamowicie pozytywne.
sobota, 31 sierpień 2013 Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza, Federacja Anarchistyczna s.Poznań Walka klas

Oświadczenie: Odzyskać galerie, zamknąć urząd miasta

 Poznańska Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza poznańska Federacja Anarchistyczna wydały stanowisko na temat prób likwidacji Galerii Miejskiej "Arsenał" w Poznaniu. Kilka tygodni temu władze Poznania zaproponowały przekazanie galerii stowarzyszeniom pozarządowym. Ostateczną decyzję mogą podjąć radni. Urzędnicy zapowiadają, że do głosowania radnych może dojść na sesji pod koniec września lub w połowie października. Jeżeli radni zagłosują zgodnie z propozycjami urzędników, galeria zostanie zlikwidowana w połowie 2014 r. Przeciw wobec zamknięciu miejskiej galerii wpisuje się w prowadzoną przez Inicjatywę Pracowniczą kampanię "Przeciwko prywatyzacji. Usługi publiczne należą do wszystkich!".
czwartek, 29 sierpień 2013 Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza Walka klas

W obronie prawa do strajku!

Uznanie przez władze państwowe prawa do strajku było jednym z głównych postulatów ruchu „Solidarności” w latach 80. W okresie transformacji ustrojowej, prawne gwarancje dotyczące prawa do strajku zostały zapisane w art. 59 Konstytucji RP i doprecyzowane w „Ustawie o rozwiązywaniu sporów zbiorowych”.Obecnie – ponad dwadzieścia lat po upadku PRL, prawo do strajku pozostaje prawem jedynie „na papierze”, ponieważ zarówno restrykcyjne ustawowe ograniczenia, jak i przemoc ze strony pracodawców wspierana przez bierność sądów, faktycznie doprowadziły do odebrania prawa do strajku pracownikom i pracownicom.