OŚWIADCZENIE MIESZKAŃCÓW WAGENBURGA
Przez trzy dni na terenie niegdysiejszego kempingu Ślęza przy wtórze punkowych melodii i hiphopowych beat'ów bawił się prawie tysiąc osób z całej Europy. Z rana czwartego dnia śpiących jeszcze w namiotach uczestników imprezy obudziły buldożery - w ten sposób właściciel terenu poinformował nas, mieszkańców wrocławskiego Wagenburga, o konieczności szybkiej wyprowadzki.
Historia Wagenburga we Wrocławiu sięga dziesięciu lat wstecz. Idea alternatywnego, "cygańskiego" stylu życia w barakowozach, wagonach i ciężarówkach przywędrowała do Polski - wraz z pierwszymi wagonami - z Berlina. Tam, podobnie jak w wielu innych niemieckich miastach te ruchome wspólnoty mieszkalne stały się już częścią miejskiego folkloru i w większości przypadków istnieją już legalnie. Prowadzą działalność ekologiczną oraz kulturalno-artystyczną, będąc bazą dla wielu niezależnych i niekomercyjnych inicjatyw. Podobnie funkcjonuje nasze miejsce, mimo że na przestrzeni lat już kilka razy zmienialiśmy lokalizację.
Sielski krajobraz położonego nad Odrą, niegdyś niszczejącego kempingu był przystanią dla kilkunastu osób i zwierząt mieszkających w mobilnych domach przez ostatnie cztery lata. Ten styl życia, choć pozbawiony wielu standardowych "wygód" tradycyjnych mieszkań, daje nam możliwość aktywnego tworzenia przestrzeni wokół nas. W okresie pobytu na Grobli zorganizowaliśmy kilkadziesiąt koncertów, imprez muzyki elektronicznej, regularne pokazy niszowego kina, międzynarodowy festiwal cyrkowy oraz cztery edycje tłumnie odwiedzanego festiwalu PunxPiknik. W planach na przyszłość była organizacja festynu propagującego idee ekologicznych technologii w gospodarstwach domowych.
Cała ta działalność była prowadzona bez finansowego wsparcia ze stron jakichkolwiek instytucji, a zysk z niej był inwestowany w rozwój tego miejsca. Miejsca, które w poniedziałek rano mieliśmy niezwłocznie opuścić - albo zostać zablokowani na terenie na którym obozujemy przez rozpoczynającą się rozbiórkę i budowę.
Układy z właścicielami terenu, którzy przez lata nie wykazywali ani specjalnego zainteresowania nim, ani też sprzeciwu wobec naszej obecności zmieniły się w momencie pojawienia się pierwszych planów rozpoczęcia budowy. W tej chwili nie znajdujemy się na posesji żadnego z inwestorów, ale nie uwzględnili oni w żaden sposób naszej obecności na terenie. Dzięki dzisiejszym negocjacjom - oraz wsparciu wielu sympatyków którzy pojawili się spontanicznie po usłyszeniu niepokojących informacji - udało nam się uzyskać na pewien okres dostęp do drogi wyjazdowej, choć na początku mieliśmy zostać całkowicie odcięci od świata.
Nie chcemy jeszcze mówić o konkretnych planach na przyszłość, jako że nasza sytuacja wciąż jest dynamiczna. Jedno jest pewne - Wagenburg dzięki swojej mobilności i woli działania mieszkańców zawsze znajdzie dla siebie miejsce i przetrwa, pozostaje pytanie jak trudne może się to okazać w mieście mającym zostać Europejską Stolicą Kultury.
Do Wydziału Kultury Urzędu Miasta Wrocławia o wsparcie działalności kolektywu Wagenburg
W związku z zagrożeniem utrudnienia dalszego funkcjonowania wrocławskiego Kolektywu Wagenburg, reprezentowanego przez stowarzyszenie Centrum Zielonych Technologii Alterna Vita, zwracamy się do Wydziału Kultury Urzędu Miasta Wrocławia o wsparcie przedstawionego przez Stowarzyszenie projektu „Zielona Wyspa”.
Stworzenie przestrzeni łączącej aspekty działalności kulturalnej, artystycznej oraz ekologicznej z możliwością prowadzenia alternatywnego trybu życia to przedsięwzięcie unikatowe zarówno w skali miasta Wrocławia, jak i całego kraju. Domagamy się zagwarantowania kolektywowi Wagenburg możliwości dalszego prowadzenia swojej działalności przez umożliwienie im pozostania na działce przy ul. Na Grobli 14 wraz z zapewnieniem dogodnego dojazdu do powyższej lub też, w przypadku jeśli okaże się to niemożliwe, wyznaczenie innego terenu spełniającego wymogi potrzebne do realizacji projektu. Wrocławski Wagenburg jest instytucją, która od dziesięciu lat prowadzi niezależną, niekomercyjną działalność kulturalno-artystyczną i umożliwienie jego dalszego istnienia i rozwoju działalności powinno być zasadniczym celem władz miasta.