Dlaczego odebranie 800+ niepracującym Ukraińcom zaszkodzi także tobie?
Dlaczego odebranie 800+ niepracującym Ukraińcom  zaszkodzi także tobie?

Dlaczego odebranie 800+ niepracującym Ukraińcom zaszkodzi także tobie?

  • Latifa Majewska, Dominika Mróz, Klub DLR Poznań
  • środa, 17 wrzesień 2025
Jednym z pierwszych dokumentów prawnych, który wpłynął do biura Prezydenta Karola Nawrockiego i został przez niego zawetowany, jest „Ustawa z dnia 5 sierpnia 2025 r. o zmianie ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w związku z konfliktem zbrojnym na terytorium tego państwa oraz niektórych innych ustaw". Jest to nowelizacja obowiązującej ustawy pomocowej, która obejmuje m.in. legalność pobytu, ważność dokumentów dla obywateli Ukrainy oraz wysokość pomocy finansowej z budżetu państwa dla Ukrainy. Część przepisów tej ustawy wygasa już 30 września 2025 r, zatem brak nowelizacji wprowadza chaos i zamieszanie administracyjne.

 

Osoby otrzymujące świadczenie, planujące swoje budżety domowe na jego podstawie do czasu wprowadzenia ustawy nie będą żyły w niepewności. Rada ministrów zdążyła przygotować już nowy projekt ustawy, który jest odpowiedzią na ,,nieuzasadnione i niemądre’ zachowanie prezydenta-powiedział na konferencji prasowej minister Marcin Kierwiński. Można by pomyśleć, że proponowana ustawa będzie stała w sprzeczności do głosów płynących z kancelarii prezydenckiej, lecz jest ona zbieżna narastającymi w debacie publicznej nastrojami anty ukraińskimi. W proponowanej ustawie (regulującej warunki życia każdego z cudzoziemców) świadczenie 800+ uzależnione jest od aktywności zawodowej. W dodatku rodzic musi być zatrudniony co najmniej pół etatu, co stwarza oczywiste problemy dla matek opiekujących się małymi dziećmi.Przedstawiciele skrajnej prawicy, ale również inne głosy coraz głośniejsze w mainstreamie (nie zapominajmy haseł głoszonych w niedawnej kampanii wyborczej przez kandydata Platformy Obywatelskiej) głoszą hasła niemal wprost wyciągnięte z rosyjskiej propagandy, nieraz nawet podburzają do agresji wobec naszych wschodnich sąsiadów. Politycy mówiący, że ,,to nie nasza wojna’’, ,,nie powinniśmy angażować się w dalszą pomoc militarną’’, ,,lud ukraiński jest niewdzięczny’’ stają się niestety codziennością. Decyzja Prezydenta manifestuje zerwanie ze słuszną polityką rządu Prawa i Sprawiedliwości w pierwszych latach rosyjskiej agresji zbrojnej oraz zadeptaniem dziedzictwa prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego konsekwentną polityką wschodnią. Jego priorytetem było podkreślanie, że Rosja jest zagrożeniem dla ładu międzynarodowego, a Putin ma ambicje imperialistyczne. Promował również dążenie i starania Ukrainy (ale nie tylko) do członkostwa w Unii Europejskiej oraz NATO, uważał że jest to w żywotnym interesie całej wspólnoty.

Jednym z punktów wspomnianej nowelizacji ustawy było dalsze wypłacanie świadczenia 800+ dla obywateli Ukrainy. W debacie publicznej wciąż pobrzmiewają zarzuty wobec programu 800+ mówiące, że jest to przejaw „rozdawnictwa” albo że „Polski na to nie stać” oraz „kto za to zapłaci?”. Wśród części polityków i pseudo ekspertów są dalej powtarzane niczym mantra. Świadczenia dla rodziców dzieci to rzecz powszechna w Unii Europejskiej, a w niektórych krajach zostały wprowadzone już parę dekad temu. Można powiedzieć, że rząd PiS-u w 2015 roku poruszył to, co do tego momentu było w Polsce nieporuszone, wprowadzając w życie uniwersalne programy prospołeczne.

Popularna jest także narracja, według której otrzymane pieniądze świadczeniobiorcy (nazywani wcale nierzadko „darmozjadami”) wydają głównie na alkohol oraz inne używki. Nietrudno się doszukać w mainstreamowych mediach artykułów o mitycznym Kowalskim, który utrzymuje się wyłącznie z przyznawanych mu (oczywiście niesłusznie) świadczeń. Tymczasem dane udostępnione przez GUS jednoznacznie wskazują, że tego typu wydatki stanowią jedynie niewielki procent wykorzystania kwoty świadczenia i jest on nawet nieco  mniejszy niż w przypadku osób nie pobierających świadczenia. Zdecydowana większość przyznawanych pieniędzy wydawana jest na artykuły pierwszej potrzeby. Według statystyk bezrobocie z roku na rok jest coraz mniejsze. Świadczenie dla rodzin z dziećmi zwiększyło pozycję przetargową polskich pracowników, w szczególności matek. Jest ono swoistą poduszką finansową pozwalającą na większą elastyczność w negocjacjach z pracodawcą. W przypadku zwolnienia rodzica, dzieci nie zostają z niczym, mogą liczyć na minimalną formę pomocy od państwa, której nie otrzymywali wcześniej.

wykres1

Wykres 1. Struktura wydatków na jedną osobę w gospodarstwach pobierających świadczenie 500+ oraz w gospodarstwach niepobierających tegoż w roku 2023 (według danych GUS)

W dodatku zabranie 800+ niepracującym Ukraińcom obniży ich pozycję przetargową względem pracodawcy. Będą oni pracownikami nieupominającymi się o przestrzeganie swoich praw, znoszącymi mobbing, zgadzających się na bezpłatne nadgodziny i pracowanie na umowach cywilnoprawnych nawet w sytuacjach, gdy prawo tego surowo zabrania. Wszystko to z obawy o utratę pracy, wraz z którą stracą oni też przyznawane świadczenie. Czy naprawdę chcemy państwa, w którym karzemy mieszkające tu i uczące się dzieci za utratę pracy przez ich rodziców? W kraju, w którym mamy jedno z najmniejszych uzwiązkowień pracowników, w którym Państwowa Inspekcja Pracy (mająca za zadanie kontrolowanie warunków zatrudnienia) jest chronicznie niedofinansowana i w którym wypychanie etatowych pracowników na jednoosobowe działalności gospodarcze staje się powszechnym zjawiskiem nawet w sektorze publicznym. W oczach przedsiębiorcy pokorny imigrant, z dużo mniejszą pozycją przetargową będzie zdecydowanie atrakcyjniejszym pracownikiem.

wykres2

Wykres 2. Aktywność zawodowa imigrantów z Ukrainy w 2023 i 2024 roku (według danych NBP)

Dziś dyskutujemy nad odebraniem świadczenia rodzicom niepracującym z Ukrainy, lecz normalizowanie tego tematu w dyskusji publicznej może doprowadzić do tego, że już niedługo niektórzy zaczną forsować podobne pomysły w odniesieniu do Polaków. Wprowadzenie pomysłu życie może zachęcać do coraz śmielszego odbierania świadczenia kolejnym grupą społecznym.Takie postępowanie przeczy idei zawartej w świadczeniu, które w założeniu miało być uniwersalne.

Wiele osób zarzuca, że program nie zrealizował swojego podstawowego celu, jakim było zwiększenie liczby urodzeń. Jednak wszystkie badania pokazują, że dawne 500+, a teraźniejsze 800+ pomogło odwrócić trend pogłębiających się nierówności społecznych, a przede wszystkim ograniczyć skalę skrajnego ubóstwa wśród dzieci. Pary wciąż nie decydują się na posiadanie potomstwa, a współczynnik zastępowalności pokoleniowej w Polsce jest najniższy w Europie. Co ciekawe według wszystkich badań idealnym modelem rodziny według większości ankietowanych jest posiadanie co najmniej dwójki dzieci. Kryzys demograficzny jest bardzo złożonym aspektem, lecz jako państwo powinniśmy dążyć do zapewnienia godnego życia i dogodnych warunków do zakładania rodziny. Ciągła prywatyzacja mieszkań, głodzenie publicznej ochrony zdrowia na pewno nie zachęca młodych osób do decydowania się na rodzicielstwo. Świadczenie 800+ to jednak ruch w bardzo dobrym kierunku, minimalnie poprawiającym sytuację polskich rodzin.

Proponowane ograniczenie w wypłatach świadczenia wprowadzi nie tylko dodatkowe koszty administracyjne związane z weryfikacją wniosków, lecz utrudnia cały proces ubiegania się o pieniądze przy minimalnych (jeżeli jakiekolwiek będą) zyskach dla budżetu.

Obywatele Ukrainy w zeszłym roku wypracowali 2,7% PKB, co odpowiada 90% całkowitym wydatkom z budżetu państwa na pomoc Ukrainie. Zatrudnieni oraz żyjący w Polsce Ukraińcy nie tylko płacą tutaj podatki oraz odprowadzają składki do ZUS-u. Poprzez konsumpcję przyczyniają się do pobudzenia gospodarki, szybszego jej wzrostu oraz tworzenia nowych miejsc pracy, często podejmują się też słabiej opłacanych zawodów, które nie są już tak atrakcyjne dla Polaków. Zastosowanie wzoru na mnożnik wydatkowy [k=1/(1-MPC)] pokazuje, że nawet samo przeznaczanie pieniędzy na świadczenie 800+ dla obywateli Ukrainy wpływa pozytywnie na gospodarkę. Na podstawie danych opublikowanych przez GUS możemy z łatwością obliczyć krańcową skłonność do konsumpcji (MPC), która dla roku 2024 wynosiła 0,37. Wzór ten pozwala nam obliczyć, że 2,8 mld zł wydanych na 800+ „wypracowuje” w gospodarce około 4,5 mld zł.

Prócz pomocy stricte dla obywateli Ukrainy (oczywiście jest to też pomoc militarna w postaci dostarczanego sprzętu) wzrastają też nasze wydatki z budżetu państwa na zbrojenia. Nie możemy zapominać o tym, że graniczymy z państwem bandyckim, które dokonuje zbrojnej agresji na swoim niepodległym sąsiedzie. Zatem w pozycji kraju przygranicznego wydatki na cele militarne powinny leżeć poza granicami sporu politycznego. Jesteśmy liderem w NATO w kategorii wydatków w odniesieniu do PKB, lecz – oprócz patrzenia na pięknie wyglądające liczby – powinniśmy budować realne zdolności obronne wspólnie z państwami naszego regionu. Za cel nadrzędny należałoby uznać stworzenie długoletniej strategii rozwojowej i militarnej oraz zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom w razie zagrożenia ze strony imperialistycznego agresora. W tej kwestii możemy wziąć przykład z Finlandii, która zapewnia miejsca w schronach dla całej populacji kraju.

Populistyczny charakter pomysłu odebrania 800+ niepracującym Ukraińcom pokazuje, że politycy chcą jedynie zagospodarować emocję antyukraińską zyskującą popularność w polskim społeczeństwie. Tym bardziej uwidacznia się tym samym brak konsekwentnej propozycji polityki wobec Ukraińców. Zamiast tego możemy obserwować jedynie granie na nastrojach społecznych w celu zyskania wyborców skrajnej prawicy. Widocznie najpierw hojne dawanie, by potem to zabrać, jest szczytem możliwości duopolu wymieniającego się stołkami u władzy.

 

Ludzie czytają....

Prezydencki beton. Czy Jaśkowiak zignoruje głos mieszkańców Poznania?

08-08-2025 / Kontrola społeczeństwa

7 sierpnia br. na łamach Głosu Wielkopolskiego ukazał się artykuł pt. ,,Nimbyzm rządzi Poznaniem. Mieszkańcy we wszystkim są na nie...

Kolejna próba licytacji fragmentu terenu Rozbratu

01-09-2025 / Rozbrat zostaje!

Tuż przed 31-leciem Rozbratu, dowiedzieliśmy się, że fragment skłotu jest przedmiotem licytacji komorniczej. Jest to druga licytacja tego fragmentu w...

DOŚĆ NISZCZENIA ZIELENI, DOŚĆ BETONU, DOŚĆ KORUPCJI - relacja…

06-08-2025 / Poznań

Zgodnie z zapowiedziami publikowanymi w social mediach, dziś o godzinie 14:00 miały odbyć się tzw. ”drzwi otwarte” na budowie inwestycji...

Wszyscy jesteśmy migrantami

19-08-2025 / Walka klas

Temat migracji systematycznie powraca w debacie publicznej. Antymigracyjne hasła w dużej mierze przyczyniły się do przejęcia władzy przez prawicę w...

Rozbrat


Rozbrat
ul. Pułaskiego 21a, 60-607 Poznań