rozbrat.org \| publicystyka

Publicystyka

czwartek, 18 październik 2012 rozbrat.org Kontrola społeczeństwa

Strajk głodowy uchodźców

 Siedemdziesiąt trzy osoby osadzone w Strzeżonych Ośrodkach dla Cudzoziemców w Białymstoku, Białej Podlaskiej, Przemyślu i Lesznowoli przystąpiły dziś (16.10) do strajku głodowego. Część osadzonych mówi o braku odpowiedniego wsparcia prawnego i językowego co w znacznym stopniu utrudnia im proces ubiegania się o swoje prawa przed sądem.
środa, 17 październik 2012 Porozumienie 11 Listopada Kontrola społeczeństwa

Razem przeciwko faszyzmowi i nacjonalizmowi!

W kraju władzę przejęła skrajna prawica. Po ulicach paradują nacjonalistyczne patrole i paramilitarne bojówki. Wszelkie objawy wolności, różnorodności i tolerancji są brutalnie tłumione. Idee nacjonalistyczne i neofaszystowskie zdominowały nasze szkoły, miejsca pracy, media i kulturę. W kraju rządzi Ruch Narodowy: Młodzież Wszechpolska i ONR. Cięcie! Nigdy więcej. W takim kraju nie chcemy żyć!
W kraju władzę przejęła skrajna prawica. Po ulicach paradują nacjonalistyczne patrole i paramilitarne bojówki. Wszelkie objawy wolności, różnorodności i tolerancji są brutalnie tłumione. Idee nacjonalistyczne i neofaszystowskie zdominowały nasze szkoły, miejsca pracy, media i kulturę. W kraju rządzi Ruch Narodowy: Młodzież Wszechpolska i ONR. Cięcie! Nigdy więcej. W takim kraju nie chcemy żyć!
sobota, 06 październik 2012 Stanisław Krastowicz Sprawy lokalne

Gdzie wysiedlimy „trudnych właścicieli”?

Zasiedlanie kontenerów socjalnych na Średzkiej wydaje się nabierać tempa. Kryteria doboru lokatorów wydają się w dalszym ciągu niejasne. Wytknęliśmy ZKZL, że zamiast „trudnych lokatorów”, zsyłani są po prostu „biedni i zadłużeni”. Nie wiemy bowiem, czym więcej pan Bogdan i Paweł (ponoć pierwsi wybrani) mieliby narazić się miastu. Jednak retoryka uwolnienia społeczeństwa od „uciążliwych żuli” powróciła. Czy zarzut ten dotyczy pana Pawła i Bogdana? Czy ich przypadkiem nie obraża, a co więcej, nie dyskredytuje? Czy oni mogą się bronić przed napastliwymi atakami urzędników pokroju Jarosława Pucka?
Poniżej publikujemy obszerny fragment tekstu pochodzącego z portalu… służby więziennej. Odpowiada on na ciekawe pytanie: „Dlaczego stawia się w jednej linii pijanych rowerzystów z pijanymi kierowcami, skoro ci pierwsi szkodzą tylko sobie a drudzy innym…?” – przy okazji ujawnia logikę polskiego systemu penitencjarnego. Lektura – naszym zdaniem – godna polecenia i przemyślenia.
Dzięki naszym informatorom w UM uzyskaliśmy dostęp do pierwotnej wersji listu Prezydenta Poznania do Piotra Ś. Tak brzmiał zanim poprawili go specjaliści od PR: Jako Prezydent miasta i jego mieszkaniec jestem wysoce oburzony faktem, iż nie potrafi Pan załatwiać swoich interesów po cichu. Ten brak profesjonalizmu jest szczególnie oburzający w świetle przemyślanych działań dyrektora ZKZL, zmierzających do kompleksowego rozwiązania kwestii mieszkaniowej. Amatorzy Pana pokroju tylko przyczyniają się do kompromitacji planów budowy osiedla kontenerowego i niestety muszę przyznać, że takich sojuszników nie potrzebuję.
wtorek, 02 październik 2012 Mikołaj Iwański, Rafał Jakubowicz Sprawy lokalne

Lokatorzy już wygrali!

Takich przypadków w Poznaniu (i nie tylko w Poznaniu) było wiele. I zapewne nie jest to ostatni. Ale teraz – po Stolarskiej – już nie pójdzie tak łatwo jak wcześniej. Dotąd lokatorzy byli bezsilni, a „czyściciele” kamienic działali w poczuciu bezkarności. Mocodawcy „czyścicieli” pozostawali w cieniu. Lokatorzy ze Stolarskiej wygrali, bo przeciwstawili się brutalnym, barbarzyńskim metodom działania „czyścicieli” i ich mocodawców, decydując się – w akcie desperacji – na blokadę. Po raz pierwszy przełamali poczucie wyobcowania w obliczu wspólnego zagrożenia i zdecydowali się działać razem. Dzięki temu zdołali skutecznie przeciwstawić planom czyściciel kamienic, co nie udało się w podobnych sytuacjach, mających miejsce w naszym mieście.
Każdego roku, w okolicach drugiej połowy września odbywa się piękny spektakl natury – dostojne jelenie wychodzą na rykowisko by popisywać się swoją witalnością i energią. Wyjątkowe warunki do podziwiania tego niezwykłego zjawiska panują w Puszczy Białowieskiej. Niestety od wielu lat to wydarzenie było zakłócane przez myśliwych, których żądza krwi i trofeów niszczyła zarówno ekologom jak i turystom magię tego niezapomnianego przedstawienia. Co gorsze myśliwi podejmowali próby zawłaszczenia dla siebie dobra jakim są naturalne tereny przyrodnicze.
W dniu 1 września odbył się na Rozbracie panel pt. „Polscy faszyści przed wojną i dziś”. Dziesięć dni temu przedstawiliśmy na naszej stronie streszczenie pierwszego z wystąpień – dziś część kolejna, dotycząca obecnej wzmożonej aktywności ugrupowań skrajnie prawicowych (na przykładzie ONR i jego sojuszników). Nie jest to pierwsza tego typu fala od czasów transformacji ustrojowej. Tak jak poprzednie (ostatnia była pokłosiem wejścia LPR do koalicji rządzącej) jest spowodowana przez czynniki o charakterze bardziej ogólnym, głównie ofensywę środowisk konserwatywnych, mniej czy bardziej związanych z PiS, odwołującej się do katastrofy smoleńskiej.
czwartek, 27 wrzesień 2012 Stanisław Krastowicz Sprawy lokalne

Dwie debaty o mieście – partycypacja i mieszkalnictwo

W dobiegającym końca tygodniu miały miejsce dwie debaty dotyczące spraw miejskich. Pierwsza z nich odbyła się w poniedziałek 24 września w klubokawiarni „Głośnej” i dotyczyła kwestii partycypacji mieszkańców w procesie podejmowania przez władze samorządowe decyzji (także budżetowych). Druga – w środę 24 września - dotyczyła spraw polityki mieszkaniowej i odbyła się w galerii Kolektywu 1a (przy ul. Św. Wojciech).
poniedziałek, 24 wrzesień 2012 Stanisław Krastowicz Sprawy lokalne

Pierwszy mieszkaniec kontenera socjalnego

Na dniach, jak donoszą poznańskie media, do kontenerów socjalnych przy ulicy Średzkiej ma się wprowadzić pierwszy lokator. Pan Bogdan ma być na z tego faktu zadowolony. Trudno się dziwić, skoro – według rzucanych co jakiś czas przez dyrektora ZKZL Jarosława Pucka gróźb – alternatywą było znalezienie się „pod mostem”. Po drugie, pan Bogdan jeszcze nie zdążył zderzyć się z realnymi problemami jakie powstają w trakcie korzystania z kontenerów socjalnych: wysokie opłaty za energię elektryczną i wady obiektu, które ujawniają się dopiero w trakcie eksploatacji (brak należytej wentylacji, zagrzybienie, trudność utrzymania temperatury, wypaczające się profile drzwi i okien itd.).
sobota, 22 wrzesień 2012 Piotr Krzyżaniak Analizy

Polityka społeczna presji

Czym jest presja? Najprościej rzecz ujmując to nacisk na kogoś w celu zmuszenia go do czegoś. Polityka społeczna zaś to zespół przyjętych i realizowanych przez władze publiczne w długiej perspektywie czasowej działań na rzecz zaspokojenia potrzeb i rozwiązywania problemów społecznych, przy mniejszym lub większym udziale sektora organizacji pozarządowych (1). Najważniejsze cele polityki społecznej to bezpieczeństwo socjalne, wyrównywanie szans, a także – o czym często zapominamy – utrzymywanie ładu społecznego. Z tym ostatnim związany jest nieodzownie element presji, choć nie zawsze w pełni zamierzonej. Instytucje polityki społecznej to narzędzia kształtowania nowych stosunków społecznych. W Polsce pełnią one niebagatelną funkcję w trwającym od końca lat osiemdziesiątych procesie przekształcania struktury społeczeństwa dla potrzeb kapitalistycznej gospodarki wolnorynkowej.Owa funkcja objawia się w trzech zasadniczych postaciach presji. Pierwsza z nich to presja stażu lub też presja wypracowanych lat. Uzależnienie pewnych uprawnień od konieczności przepracowania odpowiedniej liczby lat lub miesięcy w zakreślonym przedziale czasowym (np. prawo do emerytury czy prawo do zasiłku dla bezrobotnych), przy względnie dużej nietrwałości zatrudnienia, zmusza ludzi do podejmowania pracy na gorszych warunkach, które nie interesowałyby ich w sytuacji, w której nie podlegaliby presji.Druga z postaci presji to presja dochodu. Wiele świadczeń opieki społecznej – choć niskich, to jednak pewniejszych niż wynagrodzenie za…
czwartek, 13 wrzesień 2012 Jarosław Urbański Analizy

Mięso i polityka

Z lotu ptaka widzimy przeciętne osiedle mieszkalne, w dole dostrzegamy sylwetki ludzi, dachy domów i samochodów, bawiące się na boisku dzieci. Potem kadr przesuwa się wzdłuż malowniczych pól uprawnych, na których zauważamy pracujące maszyny rolnicze. Tak zaczyna się film „To tylko zwierzęta" Łukasza Musiała i Adama Ptaszyńskiego. Powoli jednak zza horyzontu wyłania się szereg zabudowań, a muzyka zaczyna brzmieć coraz bardziej agresywnie. Kiedy budynki wypełniają cały kadry, orientujemy się, że znaleźliśmy się w innym świecie – codziennego cierpienia i śmierci. Współegzystuje on z naszym, przeczuwamy jego istnienie, ale go nie znamy.
wtorek, 04 wrzesień 2012 Jarosław Susz Polityka

Mały polityk... Zaczipować go jak psa!

Lech Wałęsa, jak by go nie oceniać, to polityk wielkiego kalibru, były lider robotniczy. Zdarzało mu się w historii publicznej aktywności wypowiadać piramidalne bzdury, w związku z czym niewielu traktuje serio to, co mówi. Ostatnio jednak powiedział coś, co nawet jak na niego brzmi dość oryginalnie: zaproponował, by wszystkim kandydatom na polityków montować, jak psom, czipy, byśmy mogli wiedzieć co robią, z kim śpią itd. W kontekście uprawnień i dojść polityków do kontroli współobywateli wydaje się to dobrą przeciwwagą. Zwłaszcza, że nawet polityczne liliputy włączają dziś w swoją działalność węszenie i zbieranie „haków”. Jacek Jaśkowiak, prawnik, niedoszły prezydent Poznania, przedstawiciel wielce postępowych i zielonych „Ich Poznaniaków” wziął się właśnie za dziennikarstwo. Ale nie za zwykłe dziennikarstwo! Zaczyna on swoją pracę od śledzenia wpisów znajomych dziennikarza „GW”, z którym się rozprawia, na Facebooku. Jeśli jeszcze macie Facebooka radzę wam: strzeżcie się; razem z Jarosławem Puckiem, urzędnikiem ZKZL-u, Jaśkowiak rozpoczyna śledczą intifadę prawych i statecznych obywateli miasta. Nie straszna Jaśkowiakowi cyniczna woltyżerka logiczna („ weszli anarchiści i nadużywający alkoholu bezdomni grzecznie opuścili kamienicę - zapewne pod most”). Mając czytelników i czytelniczki za stado baranów, autor tyrady w obronie porządku zastanego miesza sprawę lichwiarzy i klientów Amber Gold oraz sprawę białostoskich neonazistów skazanych…
wtorek, 04 wrzesień 2012 Jarosław Urbański Budżet Poznania

Finanse miejskie w zapaści

Kwestie budżetowe nie należą do zagadnień łatwych. Ci którzy się na tym względnie dobrze znają, zasilają czy wspierają przede wszystkim szeregi rządzących. Utrzymywane jest przekonanie, że kompetentnie wypowiadać się o budżecie mogą tylko wtajemniczeni, a obywatele mają się zdać na ich opinie. Stawianie znaku równości pomiędzy władzą i wiedzą ma swoje długie tradycje. Nie powinniśmy jednak temu przekonaniu ulegać.