rozbrat.org \| publicystyka

Publicystyka

piątek, 29 kwiecień 2011 Stanisław Krastowicz Polityka

Źródło prawdy czy religijne szambo?

Beatyfikacja Jana Pawła II wywołuje zrozumiałe zainteresowanie, zwłaszcza w Polsce, gdzie w momencie jego śmierci podniosło się gromkie żądanie wyniesienia Wojtyły na ołtarzy bez zbędnych ceregieli. Tymczasem postać, która dla wielu Polaków wydaje się być niepodważanym autorytetem, źródłem prawdy, jest o wiele bardziej kontrowersyjna niżby się mogło wydawać. Dziś, w chwili beatyfikacji, wypomina mu się przede wszystkim to, iż milczał w sprawie nadużyć seksualnych księży katolickich, do których doszło masowo w wielu krajach. Papież musiał być ich świadom. W Poznaniu religijne szambo - które w tym przypadku wg nas bardziej dotyczy totalnej hipokryzji, niż preferencji seksualnych - wybiło na przykład za sprawą, przyjmowanego z estymą na salonach tutejszej nuworyszowskiej burżuazji, arcybiskupa Petza. Kapłan ten miał w zwyczaju podrywać kleryków. Ale to były tylko niewinne igraszki w porównaniu z tym, co np. ujawniono w przypadku praktyk do jakich dochodziło w irlandzkim Kościele. Tam księża w sposób niekiedy bezwzględny wykorzystywali swoją uprzywilejowaną pozycje. Jaki zatem był Jan Paweł II? Poniżej prezentuje tekst, opracowany na podstawie dwóch artykułów: opublikowanego w 2005 roku na łamach nieistniejącego już miesięcznika Nowy Robotnik „Próba bilansu” Konrada Markowskiego oraz „Pope John Paul II, a reactionary in shepherd's clothing” Barry Healy z tygodnika Green Left Weekly. (SK)
niedziela, 24 kwiecień 2011 Komisja Krajowa OZZ Inicjatywa Pracownicza Walka klas

1 maja 2011. Nie dla pracy czasowej! W obronie praw lokatorów!

1 Maja to święto oporu świata pracy przeciwko wymuszającemu pracę dyktatowi kapitału. Po następującej w Polsce, począwszy od transformacji ustrojowej w 1989 roku, reorganizacji systemu produkcji i związanym z tym upadkiem starych poperelowskich zakładów pracy opartych na pionowej organizacji produkcji i stabilnych formach zatrudnienia, sukcesywnie wzrasta znaczenie tzw. elastycznych form zatrudnienia. Rozwój pracy czasowej i „śmieciowego zatrudnienia” jest obecnie najważniejszym problemem, z którym musi zmierzyć się zorganizowany ruch pracowniczy – procesy te powodują bowiem podważenie wielu podstawowych praw pracowniczych (ochrony przed zwolnieniem, prawa do minimalnego wynagrodzenia za pracę, maksymalnych norm czasu pracy oraz prawa do urlopu) i utrudniają prowadzenie walki o  prawa pracownicze.
niedziela, 24 kwiecień 2011 Kolektyw vegeON! Ekologia

Światowy Dzień Zwierząt Laboratoryjnych

24 kwietnia został ustanowiony Światowym Dniem Zwierząt Laboratoryjnych – tego dnia warto pomyśleć o niezliczonej ilości zwierząt – szympansów, psów, kotów, królików, szczurów itd., które zostały poddane ogromnemu bólowi, a ostatecznie śmierci w często bezsensownych eksperymentach. Zwrócić uwagę na swoją rolę w systemie eksploatacji zwierząt – czy wybieramy kosmetyki nietestowane na zwierzętach, czy popieramy kampanie mające na celu zaprzestanie wiwisekcji, czy informujemy innych, czy w ogóle zdajemy sobie sprawę, że taki problem istnieje i jaka jest jego skala?
piątek, 22 kwiecień 2011 B/ Ekologia

Dyskryminacja wobec dwóch kółek

Jak możemy przeczytać na stronie www.policja.pl , w 2010 roku rowerzyści byli sprawcami 1 588 wypadków drogowych z wszystkich 3 918 w jakich brali udział*. Ale czy rzeczywiście to wielbiciele dwóch kółek popełniają tyle błędów na drodze? Czy aby na pewno są winni? A może po prostu padli ofiarą powszechnej w naszym kraju policyjnej dyskryminacji?
wtorek, 19 kwiecień 2011 Radosław Sawicki Ekologia

Spóźniony dialog społeczny ws. energii jądrowej

Rząd upoważnił naród do udziału w dialogu społecznym dotyczącym energetyki jądrowej! Rząd wytłumaczył moderatorom narodowej dyskusji kto jest przyjacielem, a kto wrogiem i zakazał dopuszczać do głosu wrogów. Bo rząd ma swoją specyficzną wizję dialogu społecznego. Ale od początku...Najpierw, mniej więcej w połowie poprzedniej dekady, rząd obwąchuje się z nuklearnym lobby, wkrótce po czym podejmuje i ogłasza narodowi i światu decyzję o budowie w Polsce elektrowni jądrowych. Nieco później, w sztucznie wykreowanej atmosferze współzawodnictwa gmin i regionów, eksperci znajdują najlepszą lokalizację dla tych elektrowni. W międzyczasie premier dogaduje się z koncernami w kwestiach technicznych i biznesowych, a jedno z podległych mu ministerstw opracowuje tendencyjną koncepcję kampanii informacyjnej dotyczącej energetyki jądrowej. Gdy już wszystko jest z grubsza ustalone i zaplanowane ktoś przypomina sobie o dialogu społecznym. - Panowie, będąc w Unii Europejskiej musimy to robić - wydukał nieśmiało i z poczuciem winy jakiś podrzędny urzędniczyna, wywołując konsternację wśród członków gabinetu premiera Tuska. - Cholera, jak mus to mus - podjął męską decyzję premier, który jest przecież zwolennikiem społeczeństwa obywatelskiego.
piątek, 15 kwiecień 2011 Magda M. Analizy

Praca reprodukcyjna, a kwestia lokatorska

W ostatnim czasie daje się zauważyć większe poruszenie społeczne w sprawach lokatorskich. Gminy nie wywiązują się bowiem z obowiązku zapewnienia mieszkańcom dachu nad głową: ilość i jakość taniego budownictwa budzi przerażenie, na mieszkanie socjalne oczekuje się nawet w kilkunastoletnich kolejkach, coraz więcej słyszy się o pozbawionych domu rodzinach zajmujących pustostany. Tymczasem według raportu „Ubóstwo i wykluczenie społeczne w Polsce”(1), ponad połowa polaków żyje na krawędzi bezpieczeństwa egzystencjalnego (6% ludności Polski żyje w skrajnym ubóstwie, natomiast kolejne 43% zagrożone jest wykluczeniem społecznym ze względu na niskie dochody). Autorzy raportu podają, że od dwóch lat ilość osób zagrożonych biedą rośnie, sądzić zatem należy, że potrzeby dotyczące mieszkań komunalnych również będą wzrastać.
czwartek, 07 kwiecień 2011 Federacja Anarchistyczna s. Poznań Ekologia

Przeciwko energetyce jądrowej i budowie elektrowni w Klempiczu!

Katastrofa w japońskiej elektrowni atomowej Fukushima oraz wzrastająca ilość awarii w przemyśle atomowym, po raz kolejny przeczą zapewnieniom ekspertów i polityków lobbujących za dalszym rozwojem energetyki atomowej; wbrew ich opinii energetyka jądrowa nie była, nie jest i nigdy nie będzie bezpieczna. Tylko od początku 2010 roku doszło do przynajmniej kilku groźnych incydentów, a przypadek Fukushimy dowodzi, że nawet w kraju o wysokim poziomie rozwoju technologii, katastrofa atomowa jest możliwa. Gdyby się cofnąć w czasie jeszcze bardziej, okazałoby się, że poważne awarie reaktorów atomowych są na porządku dziennym. Dochodzi do nich zarówno w krajach byłego „bloku wschodniego”, USA , Niemiec czy Szwecji.
poniedziałek, 21 marzec 2011 Krytyczna Interwencja Badawcza Sprawy lokalne

Warunki życia na poznańskich Jeżycach. Raport z badań niezależnych

W grudniu 2010 roku studenci i studentki nauk społecznych, a jednocześnie działacze i działaczki związane z poznańskim środowiskiem anarchistycznym i skłotem Rozbrat, rozpoczęli badania na jednej z dzielnic Poznania – Jeżycach. Przedsięwzięciu przyświecały dwa cele. Po pierwsze chodziło o potwierdzenie przekonania, że problemy ekonomiczne wcale nie dotyczą wąskiego marginesu mieszkańców Poznania, ale dużej jego części tak, iż w istocie powinniśmy mówić o klasowych nierównościach społecznych. Po drugie, badania te nie były zlecone przez żadną instytucję, ani ośrodek władzy (jak ministerstwo, urząd miasta czy wyższa uczelnia). Przeprowadziliśmy je w pełni ze środków społecznych, a jego jedynym celem jest przekazanie wyników mieszkańcom badanej dzielnicy w przekonaniu, że pozwoli to na lepszą ich samoidentyfikację i samodzielne dookreślenie własnych interesów.
wtorek, 15 marzec 2011 Eryk Blerski, Sławomir Aktywizm

Anarchosyndykalizm – przeszłość i teraźniejszość

16 lutego w Klubie Anarchistycznym mieszczącym się na terenie Rozbratu odbyło się spotkanie dotyczące historii oraz obecnej sytuacji ruchu anarchosyndykalistycznego. Organizatorami spotkania były poznańska sekcja Federacji Anarchistycznej oraz Międzyzakładowa Komisja Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Spotkanie miało charaktery wykładu, przerywanego dyskusjami dotyczącymi poszczególnych zagadnień opisywanych w jego trakcie.Na początku wstępnie naszkicowano rodowód ruchu socjalistycznego, w Europie od pierwszej połowy XIX wieku, z uwzględnieniem najistotniejszych nurtów składających się na całość ówczesnej lewicy.Następnym tematem poruszonym przez uczestników spotkania było uformowanie się tak zwanej Pierwszej Międzynarodówki oraz związanego z nią konfliktu, jaki zarywał się między zwolennikami Karola Marksa a Aliansem Demokracji Socjalistycznej skupionym wokół Michała Bakunina. Kolejnym dyskutowanym zagadnieniem była I Wojna Światowa oraz jej destruktywny wpływ na  kondycję i struktury ruchu robotniczego w Europie zachodniej. W kontekście konfliktu omówiono również wpływ rewolucji rosyjskich na stosunki między anarchistami a komunistami oraz rewolucję niemiecką i jej wpływ na uformowanie się niemieckiego ruchu anarchosyndykalistycznego.
Pomysł posadowienia osiedla kontenerowego w Poznaniu budzi słuszne sprzeciwy. Projekt ten realizowany jest przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych i zarząd miasta Poznania, bez żadnej głębszej analizy socjologicznej. Ze zdumieniem dowiadujemy się, że podstawą wiedzy urzędników na temat osiedli kontenerowych są materiały umieszone na… stronach Rozbratu. Co więcej, działania ZKZL mogą okazać się także nielegalne w świetle obowiązującego na terenie Poznania prawa. Otrzymaliśmy opinię prawną, która jasno wskazuje, że ewentualne przesiedlenie mieszkańców Poznania do kontenerów, dokonane przez Zarząd Komunalnych Zasobów Lokalowych, przy akceptacji Prezydenta Miasta, będzie nielegalne. Wspólnota mieszkańców Poznania, nigdy nie zgodziła się, aby potrzeby mieszkaniowe, które ustawowo muszą być zaspakajane przez samorząd, były rozwiązywane w obiektach (w tym przypadku kontenerach), które Prawo budowlane nie uznaje za budynki.
sobota, 05 marzec 2011 Mikołaj Iwański, Rafał Jakubowicz Kontrola społeczeństwa

Putzen machen!

Plakat Federacji Anarchistycznej trawestuje kuriozalny system identyfikacji wizualnej Poznania. Urzędnicy, wespół ze specjalistami od wizerunku oraz marketingu, zmienili miejskie symbole w nachalny, wszechobecny, korporacyjny brand, co zresztą kosztowało grube miliony. Następnie, w tej właśnie konwencji, urząd miasta przeprowadził oburzającą i odrażającą billboardową kampanię – „Program Przeciwdziałania Procesowi Żebractwa” (2008). Wspomniane billboardy mogły przywodzić na myśl reklamę środka „Raid” – tyle, że nie dotyczyły owadów. Akcję oczyszczania miasta kontynuowano w postaci plakatów: „Żebractwo to wybór, nie konieczność”, „Stop żebractwu w Poznaniu” oraz „Nie ma dających, nie będzie biorących” (2010).
Plakat poznańskiej Federacji Anarchistycznej dotyczący kontenerów wywołał zainteresowanie lokalnych mediów. Ale nie chodzi tu bynajmniej o kwestie dotyczące miejskiej polityki wysiedleń, sytuacji finansowej i mieszkaniowej najuboższych warstw poznańskiego społeczeństwa, ale o wykorzystania miejskiego „layoutu” oraz motywu z oświęcimskiej bramy. Z jednej strony władze miasta, odwołując się do prawa, grożą sądem, roszcząc sobie wyłączność do posługiwania się pewną symboliką, która w naszym odczuciu należy do wszystkich mieszkańców Poznania. Ale cóż, możemy porozmawiać na temat kontenerowych gett i granic wolności słowa na sali sądowej, skoro ona ma być, według władz, odpowiednim miejscem debaty. Wolelibyśmy salę Rady Miasta, ale o kontenerach na niej się nie rozmawia.
W tekście pod tytułem „11 listopad wróćmy do tego tematu” opublikowanym na stronie Forum Żydów Polskich David Wildstein podjął bezpardonową próbę ataku na Porozumienie 11 listopada. Próba ta, w swojej treści i założeniach porównywalna była jedynie z poziomem wypowiedzi Janusza Korwina-Mikke, który w trakcie debaty na temat tzw. Marszu Niepodległości usilnie przekonywał widzów Super Stacji, że demokracja to faszyzm . Przyczynkiem do krytyki Porozumienia 11 listopada oraz jej stanowiska m.in. wobec wszelkich form nacjonalizmu była analiza językowa oświadczenia zatytułowanego ”Nie ma złych i dobrych antyfaszystów”. W swoim tekście Dawid Wildstein przytacza tezę profesor Hannah Arendt mówiącą, że niedookreślenie języka stanowi jeden z zabiegów reżimów totalitarnych. Celem tego zabiegu jest uzyskanie słowa o znaczeniu skrajnie pejoratywnym, którym określać można wszystkich przeciwników politycznych.
niedziela, 20 luty 2011 Jarosław Urbański Sprawy lokalne

W sporze o kontenery chodzi o coś więcej

Odnosząc się do wywiadu z Tomaszem Sadowskim, założycielem Fundacji Barka (Gazeta Wyborcza z 14 lutego - możesz przeczytać TUTAJ) chciałbym, jako jeden z uczestników i inicjatorów protestu przeciwko budowie osiedli kontenerowych, dodać kilka kwestii. Byłem i jestem przeciwnikiem tego projektu z paru zasadniczych powodów. Niektóre z nich nie znajdują odzwierciedlenia w wywiadzie z Tomaszem Sadowskim, co jest rzeczą zrozumiałą - szef Barki odnosi się bowiem zasadniczo tylko do tego, co uparcie powtarzają urzędnicy argumentując za kontenerami: "Tam mieszkać będzie tylko patologia, uciążliwi sąsiedzi". Sądzę jednak, że dobrze byłoby przybliżyć je Czytelnikom.
środa, 16 luty 2011 Federacja Anarchistyczna s. Poznań Polityka

O prawo do bezpłatnej edukacji. Stanowisko

Poznańska Federacja Anarchistyczna wyraża swój głęboki sprzeciw wobec próby wprowadzenia w życie nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym. Uważamy, że proponowana przez rząd reforma zakładająca m.in. wprowadzenie odpłatności za odbywanie studiów na więcej niż jednym kierunku, stoi w jawnej sprzeczność z prawem do edukacji, jakie przysługuje każdemu człowiekowi. Odpłatność ta stanowić bowiem będzie nieprzekraczalną granicę dla pewnej grupy młodych ludzi wywodzących się spoza elit. Zjawiskiem, które zaobserwować można w krajach, w których wprowadzono pełną lub częściową odpłatność za studia, jest przede wszystkim postępujący proces rozwarstwienia społecznego.

Rozbrat


Rozbrat
ul. Pułaskiego 21a, 60-607 Poznań